Halloween jest tylko raz w roku, ale my w branży mamy okazję, by przebierać się codziennie. Oczywiście nie dosłownie – nasze przebrania to wchodzenie w różne role, w zależności od klienta czy grupy docelowej, do której trafia nasza komunikacja. Zainspirowana angloamerykańską tradycją postanowiłam przyjrzeć się metaforycznym przebraniom, które przywdziewają spece od socjali.
Ekspert
To oczywiste, że prowadząc profil danej marki musisz poznać ją jak najlepiej. Jedynie wiedząc wszystko o jej produktach czy usługach będziesz w stanie o nich pisać tak, by chciało się je kupować. Ale to nie wszystko – musisz wejść w branżę, wiedzieć czym żyje, jakie są jej problemy i jakie trendy aktualnie obowiązują. Przecież chcesz być o krok przed konkurencją. By tworzyć ciekawe i angażujące treści powinieneś też ciągle poszerzać swoją wiedzę – im więcej wiesz, tym bardziej użyteczne stają się Twoje posty. Ja na przykład, obsługując profile dwóch marek zoologicznych, potrafię odróżnić kota kartuskiego od nebelunga i wiem, że szynszyle słabo tolerują zboża.
Strażak
Gaszenie pożarów to nasza specjalność, choć najlepiej w ogóle do nich nie dopuszczać. Dlatego starasz się nie pozostawiać rozżalonych, złych czy rozczarowanych użytkowników sobie samym, tylko oferujesz im adekwatną do problemu pomoc. Dobry strażak jest zawsze przygotowany – dlatego masz pod ręką plik z wcześniej napisanymi, odpowiedziami na drażliwe komentarze i wiadomości. Oczywiście starasz się też unikać kryzysogennych tematów w swoich publikacjach, choć z drugiej strony lekka kontrowersja jest od czasu do czasu mile widziana.
Dziennikarz
Musisz wiedzieć co się dzieje na świecie i w kraju, żeby wiedzieć czym żyją Twoi odbiorcy, albo jakich tematów unikać. W tej pracy dobrze jest zacząć dzień od przejrzenia kilku portali informacyjnych, by być na bieżąco z polityką, kulturą czy sportem. Szkoda by było przecież przegapić okazję do błyskotliwego RTMu czy komentarza. Niezwykle przydatnym narzędziem dla wszystkich, którzy chcą być jak najlepiej poinformowani jest Google Trends. Dzięki niemu dowiesz się, jakie tematy i zagadnienia cieszą się największą popularnością wśród użytkowników Google na całym świecie.
Dobry duszek
Odpowiadając za moderację profili musisz być przygotowany na wszystko i uzbrojony w cierpliwość. Pamiętaj, że to do Ciebie w pierwszej kolejności zgłaszają się użytkownicy. Nikt już nie dzwoni do Biura Obsługi Klienta, ani nie pisze maili. Zapytania o produkty, ofertę, współpracę, to chleb powszedni każdego social media specjalisty. Zamówienie nie dochodzi? Awaria strony? Reklamacja? To ciągle nie wszystko. Odbiorcy często traktują markę jako eksperta w swojej branży (to super!) i liczą na fachowe porady. Poza tym istnieją też osoby, które zwyczajnie lubią sobie pogadać – czy to w komentarzach, czy w wiadomościach prywatnych. Nie ignoruj ich, pokazuj, że są dla Ciebie ważni.
Memiarz i śmieszek
Bez względu na to dla jakiej branży pracujesz – poczucie humoru przyda się zawsze. Przyda się również wyczucie, by humor współgrał z Tone of voice marki i odpowiadał odbiorcom. Jeśli klient nie należy do tych bardzo poważnych możesz pozwolić sobie także na tworzenie memów czy treści nimi inspirowanych. Tu wypada być na bieżąco – polecam obecność w odpowiednich grupach na Facebooku, warto czasami zajrzeć na Reedit czy Wykop. Dobrze też znać stronę Know Your Meme i obserwować profile twórców.
Czy to wszystkie role, w które wchodzi przeciętny specjalista ds. mediów społecznościowych?
Jasne, że nie! Ile profili i osób je obsługujących tyle ról. Każdy z nas ma swoje sposoby na to, by jak najlepiej wywiązywać się ze swoich obowiązków. Jeśli Tobie brakuje pomysłów, jak rozkręcić profil swojej marki, zgłoś się do nas – uszyjemy coś na miarę 😊
Artykuł polecany dla Ciebie – “Real Time Marketing w mediach społecznościowych”
