Irmina_Consent mode_1313x579px

Jakie obrać strategie w momencie utraty danych o użytkownikach ze wzgledu na consent mode?

Wydawać by się mogło, że rozruch roku 2023 mamy już za sobą, że machina ruszyła, a trybiki po dobrym naoliwieniu pracują w najlepsze. Prawda jest zgoła inna. Wszyscy, którzy wdrożenie consent mode zostawili sobie na ostatnią chwilę,  właśnie teraz mierzą się z konsekwencjami trybu uzyskiwania zgody przez użytkowników. O czym mowa? Przede wszystkim o powalająco dużej skali braku danych w raportach. Jak z tego wybrnąć? Jak zasklepić powstałą lukę? Żeby zacząć, trzeba zmienić swoje dotychczasowe podejście.

Strategie w celu budowania relacji z użytkownikami

Staliśmy się naocznymi świadkami sytuacji, w której prywatność użytkowników (w końcu!) zyskała przeważające znaczenie. Z kim bym o tym nie rozmawiała, fakty są jasne – nasza prywatność jest dla nas ważna i co najistotniejsze, chcemy mieć nad nią kontrolę. I jak by nie mówić o tym dobrze, należy wziąć pod uwagę konsekwencje jakie niesie to za sobą w stosunku do marketingu internetowego. Jaką zatem przyjąć strategię? Jak zastąpić dotychczasowe raporty i wnioski z nich płynące? Na ten moment jestem skłonna powiedzieć, że się nie da. Widoczny rozwój technologii i prawa, niejako wymusza na nas zmianę podejścia. I z pewnością nie radzę nikomu się temu opierać. Nie zapominajmy, że użytkownicy stają się coraz bardziej świadomymi konsumentami. Każde, nawet najdrobniejsze przewinienie może wpłynąć na reputację firmy czy organizacji, którą sygnujecie. Tak że zamiast płakać nad rozlanym mlekiem, należy usiąść i zastanowić się co zrobić, aby przy zachowaniu najwyższych norm i przede wszystkim stosując się do litery prawa wciąż osiągać niezmienione, a nawet lepsze wyniki. 

Pierwszym istotnym punktem jest zmiana atrybucji. Ci, którzy już przeszli na GA 4 doskonale widzą, że atrybucja oparta o dane daje zdecydowanie pełniejsze spektrum widzenia, aniżeli inne rodzaje atrybucji. Aczkolwiek w żaden sposób nie jest to odpowiedź na kłębiące się pytania. To jedynie jeden z podstawowych punktów do odhaczenia. Kwestia oczywiście tyczy się również ustawienia konwersji w Google Ads. Nam jednak przede wszystkim powinno zależeć na wzmocnieniu relacji z naszymi klientami. Pogłębienie wzajemnych stosunków na linii klient – firma jest właśnie jednym z głównych nurtów zmian i czymś, co z pewnością wpłynie na wyniki. Jak to osiągnąć? Wyjściem mogą być spersonalizowane reklamy. Niemniej, aby móc dobrze to robić należy jeszcze lepiej dostrzegać i rozumieć potrzeby klientów, a przede wszystkim mieć do tego odpowiednie narzędzia. 

Kierowanie na listę odbiorców

Ta funkcja umożliwia nam wykorzystywanie nie tylko danych online, ale również offline. W ten sposób docieramy do użytkowników ponownie ich angażując, wpływając tym samym na zasięgi marki, wzmocnienie świadomości brandu, a co najistotniejsze –  liczbę konwersji.

Konwersje rozszerzone

To narzędzie przede wszystkim wpływa na poprawę dokładności pomiaru konwersji na naszym koncie reklamowym. Ma to też wpływ na strategie ustalania stawek. Ale co dla nas w tym przypadku jest najważniejsze – za pomocą tej funkcji będziemy w stanie odzyskać te konwersje, które utracilibyśmy w momencie, kiedy użytkownik nie wyraziłby zgody na ciasteczka marketingowe. Oczywiście wszystko z zachowaniem prywatności oraz bezpieczeństwa naszych klientów. 

Kierowanie zoptymalizowane 

No i zbliżając się ku końcowi mojego wywodu. Jedną z ostatnich kwestii, którą chciałabym poruszyć jest sztuczna inteligencja. Oczywiście to temat bardzo złożony, niemniej ja skupiam się w tym momencie na fragmencie AI dotyczącym reklam. Otóż w przypadku nauki i łączenia sygnałów dostarczanych przez użytkowników, ciężko szukać sposobów lepszych od tych zagwarantowanych przez Google. Kierowanie zoptymalizowane może przynosić wymierne skutki. Oczywiście wszystko zależy od tego jaką “pożywkę” dostarczycie algorytmom. 

Na naszych ścieżkach pojawiło się ostatnimi czasy sporo wybojów. Grunt to twardo stąpać w kierunku przez siebie obranym i nie zapominać o tym, że nawet jeśli w tym momencie nie ma na coś gotowej recepty, to nie znaczy, że właśnie ktoś nie wpadł na kolejny genialny pomysł czy rozwiązanie. Pamiętajcie – jesteśmy w tym wszyscy razem 🙂

Artykuł polecany dla Ciebie – “Reklamy w sieci wyszukiwania – pierwsze kroki”

Udostępnij ten wpis

Masz dla nas projekt?

Bezpłatna wycena

Chcesz poprawić sprzedaż swoich usług i produktów? Umów się na niezobowiązującą konsultację i otrzymaj darmową wycenę.